Translate

piątek, 9 sierpnia 2013

Rozdział Szósty (część 3 ostatnia)

Kobieta spojrzała smutno na Natalię. Ta zdała sobie sprawę, że mowa o niej. Nie mogła uwierzyć…
-Zanim poznałam Marcina, byłam z twoim ojcem…
-To nie możliwe!
-A jednak..
Kobieta poszperała w torebce i wyjęła zdjęcie. Na nim było widać mężczyznę i kobietę, a w tle sad/ To jej tata, Rafał i Justyna. Trzymali się w objęciach i wyglądali an szczęśliwych.
-co się stało?- spytała Natalia.
-Rafał poznał twoją mamę przede mną, zrobił mi dziecko, zabrał cię, a mnie zostawił.
-A mama tak po prostu mnie przyjęła?
-Tak, ale najgorsze jest to, że ja byłam przyjaciółką Karoliny.
-Co?!- krzyknęła Natalia.-  Jak mogłaś!
Dziewczyna nie wytrzymała i wybiegła z restauracji, a jej znajomi za nią. Natalia szybko szła przed siebie i szlochała. W końcu się zatrzymała.
-Natka, nie wiedziałam!- powiedziała płacząc Kasia.
-Nie jesteś winna.- powiedziała dziewczyna i objęły się.
Długo nie mogły przestać płakać po tym co usłyszały. Owszem, ucieszyły się, że są siostrami, ale jak można coś takiego zrobić przyjaciółce?
Gdy Natalia przestała płakać, ruszyła biegiem do domu by wszystko wyjaśnić z ojcem. Chciała się dowiedzieć prawdy.
Po dziesięciu minutach była na miejscu. Wbiegła do salonu, gdzie siedział ojciec na kanapie i czytał gazetę. Ten widząc wściekłą córkę, spokojnie odłożył czasopismo na ławę, założył nogę na nogę i czekał.
-Jak mogłeś!
-Co?
-Pamiętasz Justynę?
-Kogo?
-Przestań zgrywać niewiniątko! I zdejmij ten słodki uśmiech z twarzy! Nie dam się więcej oszukiwać!
-Natka usiądź i na spokojnie porozmawiajmy.
Dziewczyna zignorowała polecenie taty.
-Skąd wiesz o Justynie?
-Zadzwoniła do Kasi, spotkała się z nią i nasza paczka poszła z nią, żeby ją wspierać.  Powiedział, że maiła jeszcze jedną córkę, Natalię. Pokazała mi wasze wspólne zdjęcie!
-Przepraszam!
W tej chwili do salonu weszła mama cała zapłakana.
-Jak mogłeś! Mówiłeś mi, że to przede mną twoja dziewczyna zaszła w ciążę!
-Przepraszam…
-Wynocha!
-Co?
-Zdradziłeś mnie z moją najlepszą przyjaciółką! Wynoś się z naszego życia!
Mama otworzyła szafę i zaczęła wyrzucać wszystkie rzeczy Rafała za drzwi na klatkę schodową. Mężczyzna starał się powstrzymać żonę i zbierać ubrania z ziemi. Równocześnie starał się wytłumaczyć zaistniałą sytuację. Ta jednak nie słuchała go i nie przerywała wykonywanej czynności.
Chwilę potem w mieszkaniu pojawili się Diana i Damian. Zdezorientowani patrzyli dookoła próbując zrozumieć co się stało. Z krzyków rodziców dowiedzieli się, że tata zdradził mamę i Natalia nie jest córką Karoliny i  Rafał się wyprowadza. Do tego jeszcze sąsiedzi wrzeszczeli, żeby się uciszyli.
Natalia siedziała na kanapie, zakryła twarz dłonią i płakała. Było jej smutno, że rodzice się rozchodzą i to z jej powodu. Chciała jakoś to naprawić, ale nie wiedziała jak.  Jednocześnie była wkurzona na ojca za to co zrobił.
Gdy mężczyzna w końcu opuścił mieszkanie, mama, Diana i Damian podeszli do dziewczyny, objęli ją i starali się jakoś uspokoić.  Po jakimś czasie nastolatka opanowała się i opowiedziała rodzeństwu całą historię. Ci byli oburzeni i wściekli.
-Zaraz wezmę się za pisanie pozwu o rozwód.- powiedziała mama.
-Nie…- powiedziała cicho Natalia.- Kochacie się.
-Zdradził mamę z inną kobietą!- powiedział oburzony Damian.
-Dobrze, zastanowię się.
-Sądzę,  że wszyscy powinnyśmy się spotkać i to obgadać.- powiedziała Diana.
-To znaczy kto?- spytała mama.
-My, tato, Kasia, jej rodzice , Justyna.- powiedziała Diana.
-Zobaczymy.- powiedziała mama.- A teraz idźcie do pokoi, odróbcie lekcje ,a ja was zawołam na obiad.
Po posiłku każdy poszedł do siebie. Natalia włączyła na cały regulator muzykę, dokończyła pracę domową i położyła się na łóżku.  Nie mogła powstrzymać łez, które leciały ciurkiem na poduszkę. W jedną chwilę całe jej dotychczasowe życie legło w gruzach. Nie wiedziała co dalej robić…

Dziewczyna długo nie mogła zasnąć. Myślała nad tym co dzisiaj usłyszała. W końcu jej się trochę przysnąć.

3 komentarze:

  1. świetnie się czyta.. bardzo fajnie piszesz.. na pewno jeszcze nie raz to wrócę ;)

    obserwuję i zapraszam do mnie, trwa u mnie konkurs ;)
    http://anuula.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm teraz naprawdę zastanawiam się co będzie dalej, nie ma pomysłu, czekam na kolejny rozdział : )

    OdpowiedzUsuń